Pompy ciepła a fotowoltaika
Dzisiejszym światem (jak nigdy wcześniej) rządzi energia. Ten, kto ma do niej nieograniczony dostęp – może spać spokojnie. To dlatego taką popularnością wśród inwestorów cieszy się wszystko, co może zapewnić im energetyczną niezależność, na przykład fotowoltaika. Co jednak zrobić, kiedy instalacja fotowoltaiczna produkuje tej energii zbyt dużo?
Sprawdź naszą ofertę:
- powietrzne pompy ciepła
- gruntowe pompy ciepła
- pompy ciepła do ciepłej wody użytkowej
Innowacyjny Paweł: Lubię dobrze przemyślane inwestycje. Łącząc instalację fotowoltaiczną z pompą ciepła, ogrzewam mój dom jeszcze taniej. To ekologicznie czysty zysk!
Słońce to gigantyczny „akumulator” z darmową energią. Jednak dopiero od niedawna potrafimy efektywnie wykorzystywać jego promienie do wytwarzania energii elektrycznej. Powody, dla których to robimy, są co najmniej trzy.
Pierwszym jest rozwój technologiczny, dzięki któremu jesteśmy dziś w stanie korzystać z coraz bardziej efektywnych instalacji fotowoltaicznych. Efektywne, czyli zwracające się w akceptowalnym terminie.
Drugim jest wzrastająca powszechnie świadomość ekologiczna. Wiemy nie tylko to, że zasoby węgla, gazu czy ropy w pewnym momencie się skończą. Rozumiemy też, że zużywanie paliw konwencjonalnych prowadzi do degradacji środowiska.
Trzeci powód to realne zachęty ze strony polskiego państwa. Chodzi tu o różnego rodzaju programy wsparcia oraz dotacje, które wielu Polakom pomagają podjąć decyzję o przejściu na „zieloną stronę mocy”.
Problem pojawia się w momencie, kiedy okazuje się, że pierwotne wyliczenia nie pokrywają się z rzeczywistością i gdy widzimy, że nasze panele fotowoltaiczne wytwarzają więcej energii, niż jesteśmy w stanie skonsumować. Co wówczas możemy zrobić?
Odpowiadając nieco żartobliwie, pierwszym, najmniej sensownym pomysłem na spożytkowanie tego nadmiaru, jest uruchomienie wszystkich możliwych urządzeń elektrycznych w naszym domu.
Drugim, zupełnie realnym i często stosowanym, jest odsprzedaż wyprodukowanej energii lub zmagazynowanie jej w sieci i „odebranie” w późniejszym terminie. Problem w tym, że za taką przyjemność trzeba oddać aż 20 procent wytworzonej przez nas energii elektrycznej.
Najrozsądniejszym, najbardziej ekonomicznym i zrównoważonym wyjściem jest wykorzystanie nadwyżki do stałego zasilania urządzeń grzewczych, na przykład do pomp ciepła.
Łącząc te dwa elementy (instalację fotowoltaiczną z pompą ciepła – powietrzną lub gruntową) zyskujemy system oszczędzający nasze pieniądze i chroniący środowisko.
Co prawda pompy ciepła zużywają niewielką ilość energii elektrycznej, ale pobierają ją przez cały rok. Działają bowiem zarówno zimą, kiedy ogrzewają dom, jak i latem, gdy go chłodzą. Pomagają również ogrzewać ciepłą wodę użytkową.
Warto dodać, że pompa ciepła potrafi komunikować się z instalacją fotowoltaiczną. Dzięki temu „wie ona”, kiedy panele produkują darmową energię. Może wtedy wytworzyć więcej ciepła, które zostanie zakumulowane w buforze, podgrzać wodę użytkową lub skuteczniej schłodzić budynek.
Chcesz ogrzewać swój dom w maksymalnie efektywny sposób? Zainwestuj w fotowoltaikę + pompę ciepła lub w samą pompę, jeśli dysponujesz już instalacją fotowoltaiczną.
Sprawdź, które pompy ciepła najwydajniej współpracują z instalacją fotowoltaiczną: zobacz całą ofertę pomp ciepła Bosch.
Czasami 2+2=5, a nawet więcej! Dzieje się tak wtedy, kiedy połączysz instalację fotowoltaiczną z pompą ciepła. Zsumowane oszczędności dla kieszeni i zyski dla środowiska powstałe dzięki tej operacji będą większe niż efektywność każdego z tych elementów z osobna.